Jeszcze na przełomie XX i XIX wieku nie należało do standardów dekorowanie witryn sklepowych na dwa miesiące przed świętami. W ostatnich latach nie zaskakuje nas już widok reniferów oraz choinek w pierwszej dekadzie listopada. Chociaż niektórzy wciąż sceptycznie odnoszą się do tej mody, świąteczne galerie handlowe mają swój urok i przyciągają osoby w każdym wieku. Niezależnie od tego czy ulegamy gorączce przedświątecznych zakupów w galerii odnajdziemy prezenty dla najbliższych.
Centra handlowe kontra otwarte przestrzenie
Świąteczne dekoracje nie ograniczają się tylko i wyłącznie do galerii handlowej. Pojawiają się także na rynkach, ulicach oraz w instytucjach. Z tradycji państw zachodnich przyjęła się moda na jarmarki bożonarodzeniowe, pełne aromatycznych przypraw, rzemieślniczych wyrobów tudzież kolorowych ozdób. Współcześnie można na jarmarku kupić niemalże wszystko. Od produktów spożywczych poprzez dekoracje, prezenty dla dzieci a nawet ubrania. Można również skosztować wypieków i nalewek.
W opozycji do tych tradycyjnych stoisk znajdują się skomercjalizowane sieci handlowe. W zależności od ich profilu możemy odnaleźć w nich: ubrania, artykuły gospodarstwa domowego, kosmetyki czy dekoracje. Oczywiście wszystko z motywem świątecznym.
Moment przełomowy w świątecznej gorączce
W pierwszej fazie dekoracje w centrach handlowych pojawiają się na wystawach. Początkowo są dość subtelne i skupiają się na rekwizytach, które kojarzą się bezpośrednio z okresem świątecznym. Następnie wprowadzane jest oświetlenie. Najpierw mniejsze, punktowe, aż do wielkopowierzchniowych iluminacji. W niektórych galeriach oświetlona jest niemalże cała przestrzeń. Momentem kulminacyjnym są Mikołajki. Wówczas wszystko musi błyszczeć, a choinkę można zobaczyć na każdym kroku.
Jakie są najważniejsze daty dla handlowców w okresie przedświątecznym
Pierwszy poniedziałek listopada to niepisany początek magii świąt w przestrzeni handlowej. Natężenie dekoracji stopniowo wzrasta do dnia 6 grudnia. Ostatnio na popularności zyskuje listopadowy tzw. czarny piątek. Ponadto, dla handlowców ważna jest ostatnia niedziela handlowa przed świętami. W galeriach handlowych pojawiają się następujące nowości:
-
stoiska z ozdobami na choinkę oraz świąteczny stół;
-
punkty do pakowania prezentów;
-
miejsce do pamiątkowych zdjęć na świątecznym tle bądź w towarzystwie Mikołaja i elfów;
-
stoiska z świątecznymi potrawami, zwłaszcza słodkościami.
Drobiazgi, które przyciągają uwagę
Brak świątecznej pogody rekompensują dekoracje wewnątrz galerii handlowej. Pozwalają chociaż na chwilę przenieść się do śnieżnej krainy bieli. W szczególności zjawiskowy jest sztuczny śnieg padający w latarni stylizowanej na XIX wiek. Intrygujące są również ośnieżone choinki oraz spadające sopelki lodu. Nierzadko takie dekoracje można nabyć. Czasami służą one tylko do dekoracji sklepu i przyciągnięcia nowych klientów. Dla smakoszów magia świąt kojarzy się z nowościami w menu. Pojawiają się zimowe napoje w świątecznych kubkach a także specjalne potrawy, których aromat roznosi się na całą część centrum handlowego. Nie możemy również zapominać o świątecznej muzyce. Ogólnoświatowe szlagiery rozbrzmiewają zazwyczaj na miesiąc przed świętami. Czasami momentem kulminacyjnym jest dzień 1 grudnia.
Reasumując, magia świąt w galeriach to czas który ma służyć wszystkim. Chociaż dla handlowców ważne są aspekty ekonomiczne, to dla klientów indywidualnych coraz częściej liczy się nastrój oraz dostępność zdywersyfikowanej oferty w elastycznym okresie czasu.
Artykuł sponsorowany
